Czy rowerzystów jest za dużo?

Jaka jest różnica między ścieżką a trasą rowerową?

Czy jeżdżenie rowerem po ścieżkach rowerowych w mieście to jeszcze sport, czy już tylko transport? 

Rowerzyści nie mieszczą się już na wąskich ścieżkach rowerowych, przecinających i tak już zatłoczone skrzyżowania, jeżdżą po drogach, gdzie nie ma dla nich wyznaczonego miejsca. W godzinach szczytu znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie wielokilometrowych korków, w których każdy z samochodów produkuje chmury spalin. Taki stan rzeczy nie sprzyja nikomu, a zwłaszcza samym rowerzystom.

Rowery na polskich drogach

Ilu w Polsce jest dokładnie rowerzystów? Na to pytanie trudno odpowiedzieć, wystarczy jednak przyjrzeć się ścieżkom rowerowym podczas godzin szczytu w swoim mieście, aby zobaczyć, że jest ich naprawdę wielu. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w 2013 roku w Polsce sprzedano łącznie 1 280 000 sztuk rowerów. Liczba ta zawiera w sobie zarówno jednoślady nowe, jak i używane. Według Forbesa liczba ta jest o ćwierć miliona większa niż w roku 2008. Biorąc pod uwagę fakt wciąż rozwijającej się mody na zdrowy tryb życia oraz promowania jazdy na dwóch kółkach, możemy przypuszczać, że z roku na rok liczba sprzedawanych w Polsce jednośladów zwiększa się.

Ścieżki rowerowe, a trasy rowerowe

Wiele miast mocno stawia obecnie na rozwój polityki rowerowej, budując coraz więcej ścieżek rowerowych. Należy jednak pamiętać, że ścieżki rowerowe, to nie to samo, co trasy rowerowe. Ścieżki rowerowe służą do przemieszczania się po mieście z punktu A do punktu B. Nie są to kilometry, które można przejechać w wolny dzień w celu zrelaksowania się i spędzenia czasu na świeżym powietrzu.

Koniec z jeżdżeniem po osiedlu!

Czy to oznacza, że najlepiej odstawić rower w kąt? Oczywiście, że nie! Żeby zrelaksować się jeżdżąc rowerem na świeżym powietrzu wystarczy zabrać go za miasto. Sposób spędzania wolnego czasu znany dotychczas z zachodniej Europy, jest osiągalny bez problemu dla nas – większość z nas ma samochody, a sprzęt do przewożenia nimi rowerów nie stanowi już takiego obciążenia domowego budżetu, jak jeszcze dekadę temu.

Gdy posiadasz bagażnik rowerowy wszystkie trasy dla dwóch kółek stają przed Tobą otworem. Możesz wybrać się do pobliskiej małej miejscowości, ale możesz także zaplanować dalszą wycieczkę w góry, nad morze, czy nawet do innego kraju. Będziesz tam mógł nie tylko cieszyć się spokojem i pięknymi widokami, ale także świeżym powietrzem. Aktywność fizyczna w takich warunkach jest o wiele przyjemniejsza, a więc nie tylko poćwiczysz, ale także w pełni się zrelaksujesz. Tylko pomyśl, jak może wyglądać Twoja wymarzona przejażdżka rowerowa i jak bardzo różni się ona od poruszania się po zatłoczonych ulicach miasta. Wszystko to jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy tylko zamontować bagażnik rowerowy, zapakować dwa kółka i ruszyć za miasto. A czy wiesz jaki bagażnik rowerowy najbardziej będzie odpowiadał Twoim potrzebom i będzie najlepszy zarówno dla Twojego jednośladu, jak i samochodu? 

Jak najłatwiej przetransportować swój rower za miasto?

Na początku usuńmy z listy możliwych metod przewożenia roweru umieszczanie ich wewnątrz samochodu osobowego. Najlepiej usuńmy tę metodę z naszej świadomości - szkoda naszego czasu, nerwów i naszego auta. Skupmy się zatem na dostępnych typach sprzętu przeznaczonego do przewożenia rowerów.

Na dachu:

Przewożenie rowerów na dachu samochodu to dość stara metoda, ale trudno powiedzieć o niej, aby była idealna. Po pierwsze, konieczne  jest posiadanie relingów na dachu auta (a przecież nie wszystkie samochody są w nie wyposażone). Do nich przymocowuje się specjalne belki ze stali lub aluminium, a dopiero do nich bagażnik. Po drugie, wtaszczenie rowerów na dach i prawidłowe ich przymocowanie tak naprawdę jest sporym fizycznym wyzwaniem, które może okazać się ponad siły, gdy nie mamy pod ręką zaprzyjaźnionego siłacza. Warto pamiętać, że przewożąc rowery “na dachu”, samochód stawia znacznie większy opór, a przez to spala więcej, niż przewożąc je za samochodem – szczegóły poniżej.

Na klapie bagażnika:

W celu przewożenia rowerów poza autem, ale nie na dachu, wynaleziono bagażnik montowany na tylnej klapie samochodu. Również nie jest to rozwiązanie uniwersalne –  niektórych  bagażników nie zamontujemy np. w większości sedanów, inne będą pasowały do większości typów nadwozia. Niestety, zdecydowaną wadą takiego mocowania są otarcia lub nawet głębokie odpryski lakieru powstające w miejscach zamocowania bagażnika. Akurat tu sprawdza się zasada, że im tańszy produkt, tym gorszy.

Na haku holowniczym:

Jeżeli nasze auto jest wyposażone w hak holowniczy, otwierają się przed nami dodatkowe opcje. Można bowiem zamontować platformę pozwalającą na przewóz rowerów bez montowania jej na klapie czy dachu auta. Ponieważ przewożone za autem rowery zasłaniją światła samochodu, dobre bagażniki na hak mają wbudowane oświetlenie, które podłączone za pomocą wiązki elektrycznej (montowanej standardowo w razem z hakiem holowniczym) działa bezproblemowo i światła nadal są widoczne nawet podczas transportu rowerów.

Warto także pamiętać o aspekcie ekonomicznym posiadania bagażnika rowerowego na hak. Przewożąc rowery “na dachu”, samochód stawia znacznie większy opór, a przez to spala więcej paliwa. 

Wpływ zanieczyszczenia powietrza na rowerzystów

Jeżdżenie do pracy na rowerze, to naprawdę dobry pomysł, biorąc pod uwagę nie tylko czas, jaki zyskuje się nie stojąc w korkach oraz zmniejszenie emisji spalin. Nie wszyscy jednak myślą w ten sposób. Dlatego wciąż powietrze w polskich miastach jest bardzo zanieczyszczone i nie zachęca do uprawiania aktywności fizycznej poza pomieszczeniami. Według danych WHO z 2016 roku na 50 najbardziej zanieczyszczonych na świecie miast aż 33 znajdują się w Polsce. Dwa z nich znalazły się na początku całego zestawienia - są to Żywiec oraz Pszczyna. Za nimi znalazły się także m.in. Rybnik, Wodzisław Śląski, Opoczno, Sucha Beskidzka, Kraków, Zabrze, Katowice, Tychy czy Zakopane.

Gdzie jest haczyk?

Zastanawiasz się poważnie nad zakupem bagażnika rowerowego na hak, ale powstrzymuje Cię jedynie konieczność zakupu haka? Pomyśl o tym, ile dodatkowych możliwości Ci to da!

Uwielbiasz spędzać aktywnie czas na świeżym powietrzu, dlaczego więc nie poszukać nowego hobby, które Ci to umożliwi? Posiadając hak holowniczy stają przed tobą możliwości wyjazdów campingowych, wycieczek z łódką, albo rajdów motocyklowych w terenie – Ty wybierasz, do czego wykorzystać hak holowniczy. 

Jaki hak? Jaki bagażnik?

Westfalia jest wynalazcą haka holowniczego (1932 r) i posiada pierwszy patent na tego typu złącze holownicze. W skład grupy Westfalia wchodzą również inne marki: Starc oraz Witter.

Kliknij i zobacz krótkie info-animacje, które pomogą Ci podjąć decyzję w sprawie montażu haka holowniczego.

Wypróbuj też bagażniki rowerowe na hak marki Westfalia oraz Witter, które pomieszczą od 2 do 4 rowerów. Ich olbrzymią zaletą jest brak konieczności dźwigania rowerów, żeby umieścić je na dachu. Dzięki temu nie ma możliwości, że podczas mocowania roweru ucierpi samochód, Twój jednoślad lub Ty sam. Co istotne, bez problemu można dostać się do bagażnika, ponieważ platformy rowerowe firmy Westfalia są uchylane – również z zamocowanymi rowerami. Dodatkowe akcesoria, jak np. box o pojemności 200 litrów, sprawią, że bagażnik przestaje być wyłącznie rowerowy.

W celu zakupu, kliknij w zakładkę

ZNAJDŹ DYSTRYBUTORA Lub CZYTAJ WIĘCEJ O PRODUKTACH

 

Odbierz swoje naklejki, pokaż co robisz w weekend!

NAPISZ WIADOMOŚĆ podaj swój adres, a zestaw 6 naklejek otrzymasz od nas pocztą

Nie wiesz gdzie kupić produkty westfalia?

6 rzeczy, których nie wiedziałeś o hakach holowniczych

Jak dobrać hak holowniczy i co zrobić po montażu?

Jak działa hak wypinany WESTFALIA

Jak działa bagażnik WESTFALIA BC60?

ZOBACZ FILM

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

6 rzeczy, których nie wiedziałeś o hakach holowniczych

Jak działa bagażnik WESTFALIA BC60?

Nie wiesz gdzie kupić produkty westfalia?